wtorek, 5 stycznia 2016

004 Spóźnione życzenia

                        2016
Tak moi drodzy, niestety nie było posta 1 stycznia, nie było posta  o północy gdy nowy rok nadszedł. Przykro mi :( mało postów. Dosyć u mnie nudno, no nie ? Ale jest dużo przyczyn dlaczego nie mogłam napisać nawet krótkiego posta z życzeniami:( Ale przecież moge napisać teraz to wszystko co jest zaległe. Niestety nie:( to nie takie proste jak wam się wydaje (trochę dziwnie teraz pisze ale to tak specjalnie XD) Przyczyną tego wszystkiego jest choroba. W noc a raczej nad ranem sylwestrowym gdy już wszyscy poszli zabrałam się za łażenie po domu bez czynu. Niestety nie wiadomo skąd zaczą mnie boleć brzuch i było mi nie dobrze. Poszłam spać lecz trudno było to osiągnąć gdy cały czas myśli się o bulu. Gdy w nocy były rzeczy o których nie chce mi się mówić (aj takie tam było mi nie dobrze i te pe). Gdy wstałam usiadłam na kanapie okropnie się czułam. Ból głowy, ból brzucha, nie dobrze a na dokładke gorączka (39°) i tak cały wekeend. Aż w końcu teraz gdy pierwszy dzień szkoły w tym roku, gdy już jesteśmy chorzy, gdy jutro mam sprawdziań pisze tego posta z życzeniami:

Kiedy nowy rok nadchodzi starzy, młodzi( i noo i nie wiem co by tu,a już wiem) i dorośli piją szampan do pustości. Może stary rok  odejdzie a nowy rok nadejdzie ? Ważne aby szczęście mieć i nie smutać się.
Rymy takie o no ale życzenia są.
Pozdrawiam. 



środa, 30 grudnia 2015

003 Ach sylwester!...

Koniec konkursu. Ze względu na to że tylko jedna osoba się  zgłosiła konkurs zostaje odwołany a post o nim usunięty. A jak tam u was przygotowania? U mnie całkiem nie źle. Umachałam się bardzo (szczęście że ma się siostre do pomocy). Rano na szybko posprzątałam pokój (jest dosyć duży ) w którym odbędzie się zabawa. Po skończonym sprzątaniu musiałam jechać do dentysty ( wy lubicie dentyste?) Gdy dotarłam z mamą i siostrą na miejsce okazało się że jeszcze godzina do wizyty. Więc poszłyśmy szukać balonów w Rossmanie ale nie było :( za to widziałam cudne modele koni firmy Collect. Moje serce pękło na widok cudownego ogiera appalosa♥ Po wyjściu ze sklepu nadal było dużo czasu więc poszłyśmy do piekarni. To było miejse do którego nie powinnam wchodzić w tamtej chwili. Zapach świeżych bułek, drożdżówek,piccówek i wielu innych dotarł mi do mojego brzucha. Niestety moje zęby były wyszczotkowanr i nie mogły siè zabrudzić (przynajmniej kupiłam sobie zapiekankę, którą zjadłam w domu). Po dentyście zabrałyśmy siè za sylwestrowe zakupy. Gdy wróciłam do domu zjadłam pysznego naleśnika♥ i zaczęłam ,, ubierać" pokój. Śliczne serpentyny niestety mnie zawiodły, były proste jak wstążka a nie takie jak loczek.:( A co z balonami? No tak okropność!!!!! Były takie trudne do nadmuchania że mój tata ledwo co napompował. A czy uwas jest śnieg? U mnie tylko troszke niestety:( Nie moge się doczekać kiedy będoł już schleich 2016. Moim pierwszym koniem z 2016 na pewno będzie klacz andalyzyjska albo ogier arabski. Widziałam stajnie 2016. Moim zdaniej jest okropna! Różowa jak dla wróżek mim zdaniem firma schleich z produkcją stajni upodabnia się do barbie. Przecież u barbie wszystko musi być różowe!! Przyczepa nawet nawet ale i tak bardziej podoba mi się ta wcześniejsza. Oglądał też derki są śliczne. Najbardziej przypadła mi do gustu taka różowa w ratkę. Zestaw do czyszczenia z 2016 jest lepsza od tego co jest teraz ( ale bez przesady sama mam ten różowy). W tym z 2016 jest kilka powodów.
1.Skrzynka jest mojego ulubionego koloru.
2. Jest kopystka której nie ma w teraźniejszym zestawie
3. Inny kolor szczotek XD.
No troche się rozpisałam to ja już kończe. Pozdrawiam !


niedziela, 27 grudnia 2015

002.Collect kontra Schleich





Dziś chcę pokazać wam ,, mieszankę" schleich i collect. Nie chodzi mi o konia że
np. trochę klaczy lipican schleich a troche klaczy lipican collect (wiadomo że to nie możliwe) A więc co chcę pokazać? Otóż pokażę wam jeźca schlech i konia collect.  Prezentuje się to całkiem nie źle.

Ogier to własność Pana Michała (trener). Pan Michał często pozwala jeździć na jego
rumaku tylko doświatczonym jeźcom.
Karino to koń wyścigowy, zazwyczaj bierze udział  w wyścigach kłusaków.
 Niestety mój Karino (koń się tak nazywa) został pozbawiony kopyta.
a winowańcą jest mój psiak (ale on jest taki słodki że nawet na niego się nie wydarłam)

To zdjęcie najbardziej mi się podoba. Ponieważ jeździec jest pokazany
tak jak w filmie z dołu



Nazdj. Ogier kłusak Amerykański i Julka




      




To już koniec notki, może wydawać się troche krótka ale to tylko dlatego że przeznaczony bardziej na zdj. Jutro kolejna notka.
Ps. Jutro jade do babci a u niej są prezenty(wigilie spędziłam w domu a częśc prezentów jest u babci) dlatego jutro poświęce czas na dokładne opisy prezentów. A i jeszcze tytuł bloga pochodzi właśnie od tego konia.








Pozdrawiam

piątek, 25 grudnia 2015

001.Nadeszły Święta, nadszedł nowy blog...

No niestety na tamtym blogu nie wytrzymałam i oto nowy blog o nazwie ,,Zagroda czarnego konia''. Tym razem notki będą długie nie pisane z nudów. Głownie o mojej jeździe i figurkach Schleich. Z chęcią przyjmuje miłe komentarze. Zachęcam do ,,reklamowania'' mojego bloga np. jak piszecie na czyimś blogu komentarze to zapraszacie na swój i fajnie by było jak na mój też :) Wigilia była cudna. Nie zdołałam napisać notki wczoraj bo byłam zajęta i położyłam sie o drugiej czternaście. Jedzenie pyszne, prezenty super.

 Znalezione obrazy dla zapytania skarpety jeździeckieZnalezione obrazy dla zapytania drewniany piórnik z koniemZnalezione obrazy dla zapytania mary poppins książka
Znalezione obrazy dla zapytania kolorowa żarówka                         Moje prezenty
1. Skarpety jeździeckie( mój ulubiony kolor)
2.Drewniany piórnik
3. Książka pt. ,,Mary Poppins''
4.Kolorowa żarówka
Jeszcze dostałam zwykłe skarpetki,posąg myszki i mały ozdobny domek.
Nie mogłam znaleźć zdj. w internecie a z aparatem mam problem.

Po wigilij zmęczona usiadłam na kanapie i oglądałam Świąteczną komedie pt. ,,Lity do M''
 Cały czas coś oglądałam aż tak do dwunastej i migiem na pasterkę. No koniach w tym tygodniu nie byłam ale za to w przyszłym będę na dwóch lekcjach. 

A teraz moje życzenia: